Jestem Absolwentką Akademii Wychowania Fizycznego z tytułem magistra. Od najmłodszych lat sport zajmował dużą część mojego życia. W podstawówce i gimnazjum zawsze byłam w reprezentacji szkoły czy to w koszykówce, piłce ręcznej, czy zawodach biegowych. To właśnie na takich zawodach zostałam zauważona i wybrana, aby spróbować swoich sił w klasie sportowej. Trenuję wioślarstwo od 2003 roku. Poniekąd jest to też tradycja rodzinna, moi rodzice też trenowali. Swój pierwszy medal zdobyłam w 2003 roku podczas Mistrzostw Polski Młodzików na jedynce. I od tamtej pory nie brak mi motywacji do zdobywania kolejnych swoich celów. W 2010 roku zadebiutowałam w kadrze seniorskiej. Rok później zdobyłam swój pierwszy medal na zawodach międzynarodowych- Srebro Mistrzostw Europy w Plovdiv na czwórce kobiet. Było to moje pierwsze większe osiągnięcie.
W roku 2012-13 nie dostałam się do składu reprezentacji na Igrzyska Olimpijskie w Londynie i rok później na Mistrzostwa Świata. Był to duży cios dla mnie. Mimo to za namową obecnego męża nie poddałam się i starałam się dalej walczyć o miejsce w reprezentacji/składzie i tak oto od 2014 roku jestem w składzie.
W 2015 roku zajmując czwarte miejsce na Mistrzostwach Świata spełniłam swoje marzenie, bo zdobyłam tym samym przepustkę na Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro. Na Igrzyskach spełniłam kolejne marzenie czyli zdobyłam brązowy medal. Ten wynik na razie traktuję jako moje największe i najważniejsze dotychczasowe osiągnięcie, ale robię też wszystko, aby za 2 lata w Tokio móc spełniać swoje kolejne marzenia i cele.
Poza sportem moją pasją są podróże, ale nie takie organizowane z biurem podróży tylko z plecakiem, mapą i swoim mężem. Jeśli mówić o marzeniach to największe życiowe zostało spełnione 30.12.2017 zostałam żoną najlepszego przyjaciela, kompana podróży oraz sportowca Macieja Zawojskiego. Poza wioślarstwem lubię biegać często ze swoją najlepszą przyjaciółką, psem rasy beagle. Jeśli chodzi o inne sporty bardzo lubię oglądać lekkoatletykę oraz sporty walki. Od niedawna też jestem „domową baristką” i uwielbiam wszystko co kawowe